Lexi Ryan stworzyła powieść, w której każdy kolejny rozdział jest czytany jak na szpilkach. To historia miłości oraz kroczącej za nią bez ustanku nienawiści. „Nasze puste przysięgi” przenoszą wyobrażenie zdrady na wyższy poziom – taki fantastyczny – i nie dają wytchnienia ani na moment. Co jest takiego w tym romantasy YA, że pokochały je rzesze osób?
Nasze puste przysięgi to niejedyna książka z romansowego dorobku Lexi Ryan. Amerykańska autorka została uznana przez „New York Timesa” i „USA Today” za twórczynię bestsellerowych powieści YA – romansowych, fantastycznych, pełnych akcji. Sprzedano ponad milion egzemplarzy jej książek! Wcześniej Ryan uczyła w szkole języka angielskiego, ale postanowiła poświęcić się emocjonującym opowieściom. Mieszka w Indianie z mężem i dwójką dzieci. Young Adult to zaledwie wierzchołek góry lodowej książek napisanych przez Ryan. Nasze puste przysięgi stoją w dorobku autorki zaraz obok różnych serii romansowych dla starszych czytających: na przykład Splintered Hearts, Orchid Valley czy Here and Now.
O czym są Nasze puste przysięgi?
Powieść Ryan została osadzona w podwójnym świecie: realnym, ludzkim oraz tym fantastycznym, pełnym magicznych istot. Oba te światy się przenikają, ale w rzeczywistości ludzi magia nie jest czymś dla wszystkich. Nasze puste przysięgi opisują brutalne miejsce, gdzie tylko sprytniejsi są w stanie przetrwać. Co szczęśliwszym udaje się wymknąć do magicznej krainy fae, ale życie po drugiej stronie granicy wcale nie jest łatwiejsze. W krainie magii panują skłócone od dawna królewskie rody dwóch krańców: światła i mroku. Nasze puste przysięgi w tym momencie jawią się jako przemyślana powieść fantasy, ale to nie wszystko, bo wciąż mówimy o romantasy! Zatem tutaj wchodzi główna bohaterka, złodziejka, siostra, sierota – Abrielle, petarda fabuły tej powieści.
Nasze puste przysięgi motywem przewodnim czynią więź siostrzaną (chociaż mówimy wciąż o romantasy). Abrielle ma siostrę, Jasalyn. Wiążą koniec z końcem, zniewolone niekorzystną umową ze złowrogą ciotką. Nie wiedzą prawie niczego o swoich korzeniach, poza tym, że to fae, magiczne elfy, są powodem ich problemów. Dlatego Brie nienawidzi magii i wszystkich nią władających. Jednak właśnie dla porwanej siostry musi przekroczyć granice fizyczne i emocjonalne – wkrada się na dwór fae światła. Tam spotyka największy koszmar: magicznymi luksusy, suknie i wystawne bale. Nie to jednak jest najgorsze. Zostaje uwikłana w brudną grę między rodami, zmuszona do szpiegowania każdej ze stron, dlatego tytuł Nasze puste przysięgi dokładnie opisuje stan, w jakim znajduje się bohaterka przez całą fabułę. Stara się nie czuć, działać, ale to nie takie proste, gdy zaczyna czuć coś do znienawidzonych istot…
Nasze puste przysięgi – znane klimaty
Lexi Ryan bardzo skupiła się na oddaniu pałacowego życia fantastycznego świata i trzeba przyznać, że Nasze puste przysięgi łatwo przenoszą nas do fikcyjnej krainy. Jeśli ktoś czytał książki Sarah J. Maas, z pewnością będzie chciał i chciała poznać elfickie rody – Ryan dobrze oddaje tamte fantastyczne klimaty dworów. Poza tym można odczytać w powieści również motyw kopciuszka w scenach z wyborem żony podczas elfickiego balu. Z tym, że Brie nie tylko jest dziewczyną zdaną na łaskę wróżki, a bardziej niestrudzoną wojowniczką walczącą o swoje. Nasze puste przysięgi opisują trójkąt miłosny. Bardzo żywy i gorący, chyba nawet najmocniejszy w odbiorze całej jej książki. Brie zostaje uwikłana (wbrew swojej woli!) w przewrotne relacje z arystokratami, dla których szpieguje: księciem mroku i księciem światłości. Motyw „enemies to lovers” wyróżnia się od razu na tle innych podobnych pozycji. Nie jest poprowadzony w aż tak oczywisty sposób, dzięki czemu romantasy Ryan wzbudza tyle emocji.
Romantasy Lexi Ryan
Termin romantasy, odnoszący się do rodzaju książek (obecnie bardzo popularnego), idealnie oddaje istotę Naszych pustych przysiąg. Mówimy o nim, kiedy romans i fantasy scala się w jednej opowieści. Czytamy w nim o miłosnych perypetiach rozgrywających się w jakichś fantazyjnych, magicznych rzeczywistościach. Abrielle przeżywa takie miłosne przygody na dworach fae. Nie dość, że musi uważać na swoje tajemne misje, to walczy z własnym sercem, które robi wszystko, by jej pałacową intrygę skomplikować. Nasze puste przysięgi utrzymują w napięciu przez cały czas, bo co rusz obracają miłosno-zdradzieckie sytuacje raz na jedną, raz na drugą stronę. My zaś poznajemy je poprzez myśli Abrielli, a są one pełne ognia.
Nasze puste przysięgi jako bestseller!
Lexy Ryan wie, jak grać na emocjach. Tematy romansowe eksploruje w przeróżny sposób – realny i fantastyczny. Nasze puste przysięgi odniosły wielką popularność dzięki kontrowersyjnemu wątkowi, trójkątowi miłosnemu, który jednocześnie zapewnia najwięcej doznań podczas lektury. Oprócz niego mamy wiele odniesień do innych tekstów, do klimatów pałacowych, magicznych, a światy są nakreślone niezwykle plastycznie. Nasze puste przysięgi polecają się osobom przede wszystkim zakochanym w romansach i zaintrygowanych romantasy. Jeśli lubicie czytać jednocześnie o uczuciach i elfach, ta powieść jest dla was. Warto też zainteresować się książką Ryan, jeśli mamy jakieś pojęcie o twórczości Sarah J. Maas. I last, but not least, Nasze puste przysięgi mają w oryginale kolejną część, więc jest na co czekać, jeśli już jesteście po lekturze!
