Choć obecnie zastanawiamy się bardziej nad wyborem odpowiedniego prezentu na święta, We need YA nie próżnuje, przygotowując książki na przyszły rok. Dziś słów kilka na temat pierwszej z nich. „Syna nieskończoności” Adama Silvery nie można przegapić! 😉
Emil i Brighton dorastali w Nowym Jorku i zawsze podziwiali Iskry – grupę strażników, która poprzysięgła uwolnić świat od niebezpiecznych widm. To one próbują ukraść moc niebiańskim istotom i wszystkim zagrożonym magicznym stworzeniom.
Jeśli Adam Silvera kojarzy Wam się z powieściami, które z jednej strony wyciskają łzy, a z drugiej ogromnie bawią, przeżyjecie zaskoczenie, sięgając po najnowszą książkę, której premiera już w nadchodzącym roku. „Syn nieskończoności” to pozycja z gatunku urban fantasy. Nie brak tam feniksów i magii. Wyjdziecie również na spotkanie tajemniczym mocom, które nie przez każdego mogą być posiadane. Emil i Brighton – główni bohaterowie – nie różnią się tak bardzo od nas. Działają w mediach społecznościowych, oczekują wielu polubień na Instagramie i masy wyświetleń na YouTubie. Dzięki czemu świat „Syna nieskończoności” – mimo zawartej w nim magii – nie jest tak bardzo odległy od naszego. Braterska miłość przechodzi ogromną próbę, a świat jednego z bohaterów niejednokrotnie niszczą przeciwności losu…
Gdy Emil niespodziewanie manifestuje swoje moce w bójce, zostaje wrzucony w samo serce konfliktu między dwoma frontami i dołącza do grupy bohaterskich Iskier. Staje się tym, kim Brighton zawsze chciał być…
Wciągnięci do świata Iskier? Premiera w naszym wydawnictwie już 13 stycznia! 😊