Buntowniczka z pustyni - EDYCJA SPECJALNA

Autorka: Alwyn Hamilton

Seria: Buntowniczka z pustyni

Przekład: Agnieszka Kalus

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2024-08-28
  • Liczba stron: 368
  • Oprawa: miękka
  • ISBN: 9788368217278
Cena:
29,94 zł 49,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Buntowniczka z pustyni - EDYCJA SPECJALNA

Bestie, w których żyłach płynie czysty ogień, przemierzają bezkresne pustynie. Krążą pogłoski, że istnieją jeszcze takie miejsca, gdzie dżiny wciąż parają się czarami. Lud Miraji coraz mocniej występuje przeciwko tyranii Sułtana. Każda noc pośród wydm pełna jest niebezpieczeństw i magii. Jednak osada Dustwalk nie jest ani magiczna, ani mistyczna – to zabita deskami dziura, którą nastoletnia Amani pragnie opuścić przy najbliższej okazji.
Buntowniczka wierzy, że dzięki talentowi w posługiwaniu się bronią, uda jej się uciec spod opieki despotycznego wuja. Podczas zawodów strzeleckich poznaje Jina – tajemniczego i przystojnego cudzoziemca, który może jej pomóc w realizacji planów. Amani nie przepuszcza jednak, że jedna, ryzykowana decyzja, sprawi, że będzie musiała uciekać przed armią Sułtana, ramię w ramię ze zbiegiem oskarżonym o zdradę stanu.

O autorce

Dane szczegółowe

Data premiery: 2024-08-28
Liczba stron: 368
Oprawa: miękka
ISBN: 9788368217278

Opinie o książce Buntowniczka z pustyni - EDYCJA SPECJALNA, Alwyn Hamilton

4

book.with.a

19.10.2024

Ta historia to długa podróż po pustyni. Bohaterowie razem przemierzają drogę, napotykając na niej różne przeszkody. Poczynając na ucieczce przez
szeroką pustynię by dostać się do miasta. Podczas tej wędrówki, ta dwójka zaczyna się lepiej poznawać, jednak czy aby na pewno Jin mówi dziewczynie wszystko? Amani od początku mnie bardzo zaintrygowała. Walcząc o lepsze życie dla siebie pod przebraniem mężczyzny chwyta się wyzwań, by w końcu wyrwać się z miejsca, gdzie nie ma prawa głosu i zawsze ktoś za nią decyduje. W końcu jej się to udaje i wyrusza za nowym życiem, jednak nie jest w tej podróży sama, gdyż ma obok siebie towarzysza, który nie będzie chciał jej tak szybko wypuścić. Pustynny świat z pewnością bardzo szybko was pochłonie, a kartki będą lecieć jak piasek przez palce. Historia ciekawa, a akcje mimo, że spokojne to nie zabrakło również takich, które miały diametralny obrót. Nie ma więc mowy na jakąkolwiek nudę w trakcie czytania tej książki. Licze, że kolejne części będą jeszcze lepsze niż pierwsza.
4

Zuzia Winter

18.10.2024

„Buntowniczka z pustyni” Alwyn Hamilton [współpraca reklamowa • @weneedyabooks ] Ocena: 3,5/5⭐️ Osada Dustwalk nie jest ani magiczna, ani mistyczna - to zabita
deskami dziura, którą nastoletnia Amani pragnie opuścić przy najbliższej okazji. Buntowniczka wierzy, że dzięki talentowi w posługiwaniu się bronią, uda jej się uciec spod władzy despotycznego wuja. Podczas zawodów strzeleckich poznaje Jina- tajemniczego i przystojnego cudzoziemca, który może jej pomóc w realizacji planów. Amani nie wie, że jedna ryzykowna decyzja sprawi, że dziewczyna będzie musiała uciekać przed armią sułtana wraz ze zbiegiem oskarżonym o zdradę stanu. Książka mimo, że jest krótka bardzo mi się dłużyła. Świat przedstawiony mnie bardzo ciekawił, ale nie mogłam przebrnąć przez kolejne strony. Jest też napisana w pierwszej osobie, więc tym bardziej powinno mi się ją lepiej czytać. Nie poczułam też tego czegoś z bohaterami w sumie z całą książką. Może po prostu czytałam ją w złym czasie. Amani jest silną postacią kobiecą. Jej historia jest ciekawa tak jak ogólnie pomysł na fabułę. Bardzo mnie ciekawiło to jak działa świat w książce, ponieważ jest kompletnie inny niż ten nasz rzeczywisty. Jin staje się jej sojusznikiem, kompanem i przyjacielem. Razem uciekają przed armią sułtana. Jin ma również fascynującą przeszłość i korzenie. Tego kim on jest się nie spodziewałam. Wydaje mi się, że gdybym przeczytała ją w innym czasie bardziej by mi się spodobała. Fabuła jest bardzo ciekawa i no sama byłam jej ciekawa.
4

Wybredna Booktok

11.10.2024

Wracacie do książek, które czytałyście wiele lat temu? "Buntowniczkę z pustyni" czytałam jeszcze w gimnazjum, a jej nowe wydanie skusiło mnie
do powrotu do historii Amani i Jina 📖 (i przyznam się, że było to jak czytanie jej od nowa, bo okazało się, że nie pamiętałam kompletnie niczego z fabuły 🤣) 🏜️ AKCJA NA PUSTYNI - od pierwszej strony urzekła mnie otoczka, w której autorka wykreowała fabułę. Niezwykle spodobało mi się to, że akcja rozgrywała się na pustyni, każdy nosił przy sobie rewolwer, władzę w państwie dzierżył Sułtan, a historie o Dżinach znał każdy urodzony na pustyni. Dotychczas przeczytałam bardzo mało książek w takim klimacie, przez co "Buntowniczka..." urzekła mnie od razu z uwagi na jej wyjątkowość 👌 Główną bohaterkę Amani poznajemy w momencie, gdy pod przebraniem chłopaka bierze udział w strzeleckim konkursie. Próbuje wygrać pieniądze potrzebne jej do ucieczki od wuja, który ją przygarnął i który ostatnio zaczął zastanawiać się nad jej poślubieniem (pustynna wioska, w której żyje Amani to typowy patriarchat 😡) Szczęśliwym zbiegiem okoliczności poznaje tam Jina, od którego zaczyna się ogromna lawina wydarzeń 🙈 ⚔️ REBELIA - czy pojawił się w tej książce mój ulubiony motyw? TAK! 🔥 W państwie Sułtana zrodziła się rebelia, którą w dodatku rozpoczął jeden z jego wielu synów. Uwielbiam walkę o władzę, aczkolwiek czasami miałam wrażenie, że autorka chaotycznie opisywała wątki polityczne. Kilka razy pogubiłam się w tym, kto jednak był wrogiem a kto sojusznikiem 🙈 Ale może to wynikało z mojego roztargnienia... 🤔 💞 SLOW BURN - na pochwałę zasługuje jednak wątek miłosny Amani i Jina. Bardzo podobało mi się to, że nie wysunął się na pierwszy plan i był raczej dodatkiem do fabuły. Bohaterowie nie składali sobie ckliwych wyznań miłosnych ani nie rzucali się sobie w ramiona w trakcie walki z wrogiem - zachowywali się normalnie, co jest bardzo na plus 👌 Charaktery Amani i Jina świetnie pasowały do siebie i mam nadzieję, że w drugim tomie z ich relacji rozwinie się coś więcej 👌 "Buntowniczkę..." czytało się mega przyjemnie, ale szkoda, że akcja czasami za szybko rwała do przodu. Niekiedy brakowało mi większej ilości opisów albo czegokolwiek, co spowolniłoby akcję 🙈 Ale to taki mały minus tej książki, generalnie to ogromnie ją polecam 😄 [współpraca reklamowa z Wydawnictwem WeNeedYA)
4

Wiktoria Drabik

06.10.2024

Od 17-nastu lat planowała ucieczkę, a gdy zostaje sama jest jeszcze bardziej zdeterminowana aby uciec. Nie chcę wychodzić za mąż
ani być pod czyjąś władzą. Gdy pewnej nocy wymyka się by spróbować coś zarobić na strzelnicy, nie wiedziała jakie będa za to konsekwencje i że skrzywdzi tym również innych. Ani tego, że w jednej chwili będzie musiała uciekać wraz z najemnikiem oskarżonym o zdradę stanu. Ucieczka do Izmanu nie będzie tak łatwa, a dziewczyna będzie musiała zaufać nieznajomemu, do którego coś silnie ją przyciąga. Jedno jest pewne, oboje będą musieli przetrwać. ,, Byłam dziewczyną z pustyni. Myślałam, że wiem, co to żar. Myliłam się. Kontakt z jego ciałem sprawił, że poczułam taki żar, że zaczęłam się wycofywać z obawy, że spłonę.” Przyznam, że ta książka była dla mnie czymś innym, nowym od tego do czego jestem przyzwyczajona. Czytając miałam czasami pewne trudności. Jednakże autorka napisała tak świetnie tą książkę, że co chwilę byłam ciekawa co wydarzy się kolejne. ,, Sądziłam, że wiem, czym jest strach. Dorastałam w Dustwalk. Ale to był strach, który mnie pobudzał, kazał mi uciekać. Ten nowy zagnieżdżał się głęboko i mówił, że nie ma dokąd uciec.” Bardzo spodobało mi się to jak odwzorowane zostały emocje, spryt i doznania na nowe otoczenie, takie jak przejazd pierwszy raz pociągiem. Dla mnie coś normalnego, dla niej jednak to było nowe przeżycie. Oraz pokazuje jak czasami wyglądają realia, które sobie inaczej wyobrażaliśmy. Bohaterowie musieli zapewnić sobie noclegi, jedzenie i pieniądze, aby dotrwać do celu. ,, Nie próbuj bić po twarzy mężczyzny, który patrzy prosto w twoje oczy. Masz oczy zdrajcy bandytko.” Książka nie jest zła, wręcz przeciwnie. Możemy zanurzyć się w innym świecie i pobudzić swoją wyobraźnię. A do tego dostajemy wątek miłosny, który dla mnie w książkach jest wręcz musowy. Całość sprawiła, że bawiłam się rewelacyjnie. ,,Może i miałam oczy zdrajczyni, ale za jego uśmiech oddałabym wrogowi całe imperia.” Podsumowując, książkę zdecydowanie mogę polecić osobą, którzy są fanami fantasy i historii w dość starożytnym stylu. Moim zdaniem było tu zbyt dużo opisów i opowieści, które właśnie sprawiały mi największą trudność. Ciężko było mi wtedy się skupić. Jednakże całokształt sprawił, że jestem zaintrygowana i z chęcią sięgnę po kolejną część. Współpraca reklamowa @weneedyabooks
3

Weronika _ksiazkowy_mol

05.10.2024

[współpraca reklamowa z wydawnictwem WeNeedYa] Amani od samego początku mi się podobała - jest bohaterką z ogromną siłą, determinacją i charakterkiem.
Dziewczyna chciała uciec od świata, w którym musiała żyć i udać się do wymarzonego miejsca. Jej zaciętość i spryt były godne podziwu. Jestem ciekawa, jak rozwinie się jej postać w kolejnych tomach, natomiast tutaj była naprawdę fajną postacią. Jin, czyli tajemniczy obcokrajowiec, którego poznajemy już w pierwszych rozdziałach. Ten chłopak, no miał w sobie coś, trzeba przyznać. Polubiłam go, choć do końca był postacią owianą wieloma tajemnicami. Ale czy to właśnie nie jest najlepsze? Jeśli chodzi o wątek romantyczny tutaj - nie umiałam się w niego wkręcić. Czułam, że strasznie szybko ich relacja się rozwinęła i później stanęła w miejscu. Dziwne było dla mnie jak szybko sobie zaufali, choć przecież ogóle się nie znali. Może w kolejnych tomach jakoś się przekonam, natomiast tutaj nie wczułam się w niego. Jeśli chodzi o sam klimat książki - genialnie wykreowany świat przedstawiony, cala otoczka i klimat pobudziły do pracy moją wyobraźnię i wkręciły mnie w całą historię. Natomiast sam przebieg akcji - można by powiedzieć, że „szkielet” typowy dla fantastyki młodzieżowej - nie było większych zaskoczeń, jak akcja będzie się toczyć. Natomiast czy było to czymś złym? Nie uważam tak. Dla mnie ten szkielet jest bezpieczną i ciekawą opcją, tylko wtedy, gdy klimat jest ciekawy. I tutaj tak było. Pojawiły się plot twisty - i to całkiem fajne! Sam styl pisania także jest przyjemny, a akcja w sumie od pierwszej strony się toczy i do ostatniej strony trzyma w napięciu. Zakończenie także pozostawiło we mnie niedosyt. Podeszłam do tej książki, bez większych oczekiwań i muszę przyznać, że dobrze się przy niej bawiłam, natomiast nie dostałam takiego efektu wow, nie wywołała we mnie większych emocji. „Buntowniczka z pustyni” jest idealną pozycją, jeśli szukacie czegoś przyjemnego z fantastyki, z nietuzinkowym klimatem i fajnymi bohaterami, przy czym miło spędzicie wieczór✨
4

books_.ola

28.09.2024

4.5 Jest to historia Amani, która przebrana za chłopka, wykorzystując swoją umiejętność strzelania, próbuje zebrać pieniądze na ucieczkę, a w pewnym
momencie spotyka na swojej drodze tajemniczego Jina. Mam wrażenie, że pierwszy tom tej historii jest wprowadzeniem w niesamowitą przygodę, jednak bawiłam się przy nim niesamowicie. Pustynny klimat i silna bohaterka, to coś czego potrzebowałam! Autorka świetnie sobie z wykreowaniem postaci poradziła. Czasem miałam wrażenie, że książka się trochę dłuży, a opisy są lekko za długie. Wielkim plusem jest czcionka w książce, która ułatwiła mi jej czytanie. (Książka jest wydana przepięknie!) Minęła chwila, a ja już byłam przy końcówce. Bardzo szybko mi się ją czytało. Spodobał mi się również delikatny wątek romantyczny, który mam nadzieję, że rozwinie się w kolejnych tomach. [współpraca reklamowa z @weneedyabooks @wydajenamsie ]
5

Magdalena Topolska

27.09.2024

Takie wznowienia to ja szanuję! Przepiękne wydanie, okładka mieniąca się jak miliony monet i bardzo dobra historia kryjąca się za
nimi. Anami to świetna bohaterka, podoba mi się, że szybko przestaje być samotna i staje się częścią czegoś większego. Czekam na kolejne tomy!
4

smile_at_the_books

27.09.2024

"Buntowniczka z pustyni" gwarantuje cały wachlarz przeżyć - od rozpalonych słońcem scen na wydmach po mrożące krew w żyłach konfrontacje.
Jak większość pozycji osadzonych w tej scenerii jest bardzo klimatyczna; natura jest tutaj praktycznie osobnym bohaterem, a nie tylko tłem. Wszystko łączy się z magią, polityką i sekretami, które świetnie się uzupełniają. Główna bohaterka, mimo młodego wieku, przeszła już naprawdę wiele, a teraz dodatkowo jest zmuszona uciekać z rodzinnego miasteczka. Może liczyć tylko na własną broń, umiejętności i tajemniczego nieznajomego z zepsutym kompasem. A do pokonania mają morze piasku, które dla nikogo nie jest łaskawe, zwłaszcza po zmroku. Podobała mi się dynamiczna i lekko pokręcona relacja między głównymi bohaterami, ich interakcje były ujęte w uroczy i często zabawny sposób. Zdecydowanie brakowało mi jednak wyrazistości jeśli chodzi o postacie drugoplanowe, które miały naprawdę porządny potencjał - mam nadzieję, że zostanie on wykorzystany w kolejnych tomach. Kierunek, w jakim jest prowadzona akcja jest dosyć zaskakujący i obfituje w niespodzianki, chociaż niektóre rozwiązania fabularne były łatwe do przewidzenia. Spokojne fragmenty nie były zbyt długie, zawsze można było liczyć na szybki rozwój wydarzeń. Zakończenie z kolei zachęca do sięgnięcia po kolejny tom i przekonania się, jak potoczą się losy bohaterów. Dodatkowo "Buntowniczka z pustyni" świetnie prezentuje się w nowym wydaniu z malowanymi brzegami, które idealnie oddaje klimat powieści (trochę brakowało mi natomiast mapki - dla mnie must have w książkach z motywem podróży). Jeśli zaciekawił Was gorący, pustynny klimat i odważna bohaterka - polecam :)
5

Buntowniczka z pustyni

27.09.2024

Ostatnio sięgnęłam po nowe wydanie książki, na którą cały bum mnie jakoś ominął. Oto przed wami Buntowniczka z pustyni. Lud
Miraji coraz mocniej występuje przeciwko tyranii Sułtana. Na pustyni dzieje się magia, można tam znaleźć bestie, w których żyłach płynie ogien. Niektórzy mówią, że są miejsca, w których można znaleźć dżiny, które zajmują się czarną magią. Dustwalk nie jest magiczne, to mała osada, w której żyje nastoletnia Amani. Jej najbliżsi nie żyją, a jedyne o czym marzy dziewczyna jest ucieczka od wujostwa, którzy się nią opiekują. Ma nadzieję, że dzięki niezwykle u talentowi - posługiwaniu się bronią, będzie to łatwiejsze. Amani podczas zawodów poznaje przystojnego cudzoziemca Jina. Kiedy przez przypadek spotyka go następnego dnia, zaczyna wierzyć, że chłopak może pomóc w realizacji jej planów. Jedną ryzykowna decyzja sprawia, że muszą uciekać przed armią Sułtana. "Buntowniczka z pustyni" to historia, która zabiera nas na gorącą, suchą, przerażającą pustynie. Klimat tej historii czuć na każdej stronie. Autorka przedstawia nam dość mocno rozbudowany świat, który ma rozbudowaną historię i rządzi się swoimi prawami. Amani jest bardzo dojrzałą, silną postacią, która za wszelką cenę chce odzyskać wolność i uciec od despotycznych opiekunów. Jin, którego poznaje dziewczyna ma wiele sekretów, które mocno mnie zdziwiły. To co się dzieje na pustyni przerosło moje oczekiwania. W połowie mówiłam, że dobrze się bawię ale chyba jestem już za stara na tą historię, jednak po skonczeniu spokojnie mogę stwierdzić, że ta książka nie jest tylko młodzieżówką, każdy może się przy niej dobrze bawić. Końcówka tak mnie wciągnęła, że gdybym miała kolejną części to wzięłabym od razu.
4

biblioteczkamarzen

26.09.2024

„– ᴊᴇꜱᴛᴇś ɴᴀᴘʀᴀᴡᴅę ᴄᴢᴀʀᴜᴊąᴄʏ, ᴍóᴡɪᴌ ᴄɪ ᴛᴏ ᴋᴛᴏś? – ꜱᴢᴄᴢᴇʀᴢᴇ ᴍóᴡɪąᴄ, ᴛᴀᴋ, ᴀʟᴇ ᴢᴡʏᴋʟᴇ ɴɪᴇ ᴘʀᴢᴇᴡʀᴀᴄᴀɴᴏ ᴘʀᴢʏ ᴛʏᴍ ᴏᴄᴢᴀᴍɪ.“ ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ Macie tak, że
jak tylko poznacie opis jakiejś książki, to od razu wiecie, że będzie to strzał w dziesiątkę? Mi się zdarza i tak właśnie było z tym tytułem. Nie miałam okazji poznać tej historii wcześniej, więc to wznowienie było moim must read. Już ja wstępie mogę powiedzieć, że bawiłam się świetnie. Ten pustynny świat wciągnął mnie niesamowicie i nie zdawałam sobie sprawy kiedy, a byłam już na końcu tej pozycji. Autorka posługuje się prostym językiem, ale jednocześnie pełnym emocji, który oddaje wszystko to, co potrzeba. Wciągające opisy oraz rozterki bohaterów. Przez ten tytuł się po prostu płynie. Amani to niezwykle silna i waleczna dziewczyna, która pragnie wolności. Naprawdę bardzo ją polubiłam. Jest idealnym przykładem bohaterek płci pięknej, które podziwiam i o których mogłabym czytać godzinami. Między nią i Jinem czuć przyciąganie, ale uważam, że najważniejsze jest ich wspólne zrozumie. Pięknie zostało to przedstawione. Oboje z pewnością dostarczą Wam wielu emocji. Pustynia, Dżiny, zły charakter - Sułtan i magia. Jak dla mnie to połączenie idealne. Świat został przedstawiony genialnie i wydaje mi się, że każdy się w niego wciągnie. Dodatkowo dostajemy dawkę interesujących legend, które pokazują kulturę, której możemy posmakować w książce. Walka, bunt oraz tajemnice – jestem pod ogromnym wrażeniem. Jedynie tempo akcji pod koniec troszkę mi przeszkadzało. Wszystko działo się bardzo szybko i najzwyczajniej w świecie myślę, że można było poprowadzić to odrobinę wolniej. Ten świat mnie porwał i na pewno sięgnę po kolejne tomy. Innej opcji nie widzę. Ściskam, Alicja 💙 /współpraca reklamowa/
4

readbylucii

26.09.2024

,,Buntowniczka z pustyni" to emocjonująca powieść fantasy z klimatem pustyni i z kulturą bliskiego wschodu. 🗡️Jest to fantastyka z dżinami, ten
wątek bardzo mnie zaciekawił bo nigdy się z czymś podobnym nie spotkałam. Dużo akcji i świetnych plot twistów. Chociaż, zwłaszcza przy końcu, brakowało mi chwili na wytchnienie, bo czułam się lekko przytłoczona. Akcja biegła od samego początku w niesamowitym tempie i zdecydowanie wciąga czytelnika! 🏵️Na przestrzeni książki widzimy zmianę bohaterki. I z czasem polubiłam ją coraz bardziej. Reszta bohaterów była okej, jednak przez to że zostało im poświęcone dosyć mało czasu, nie miałam jak się z nimi za bardzo zżyć i polubić. Wracając do Amani (głównej postaci) jej myśli, odwaga oraz determinacja są genialnie napisane i zdecydowanie przyciągnęły moją uwagę. Nie do końca rozumiem motywacje Noorshama, czyli jednego z bohaterów. Jakoś tak nie do końca wiem o co z nim chodzi i nie rozumiem wątków z nim związanych hah. Na pewno sięgnę po następne tomy tej trylogii. Zachwyciły mnie motywy przyjaźni, klimat i lekki wątek romantyczny. Zdecydowanie polecam fanom ,,Alladyna" i osóbom, które szukają niezapomnianej historii! Zaczytanego dnia ❤️
5

biblioteczkamarzen

25.09.2024

„– ᴊᴇꜱᴛᴇś ɴᴀᴘʀᴀᴡᴅę ᴄᴢᴀʀᴜᴊąᴄʏ, ᴍóᴡɪᴌ ᴄɪ ᴛᴏ ᴋᴛᴏś? – ꜱᴢᴄᴢᴇʀᴢᴇ ᴍóᴡɪąᴄ, ᴛᴀᴋ, ᴀʟᴇ ᴢᴡʏᴋʟᴇ ɴɪᴇ ᴘʀᴢᴇᴡʀᴀᴄᴀɴᴏ ᴘʀᴢʏ ᴛʏᴍ ᴏᴄᴢᴀᴍɪ.“ ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ Macie tak, że
jak tylko poznacie opis jakiejś książki, to od razu wiecie, że będzie to strzał w dziesiątkę? Mi się zdarza i tak właśnie było z tym tytułem. Nie miałam okazji poznać tej historii wcześniej, więc to wznowienie było moim must read. Już ja wstępie mogę powiedzieć, że bawiłam się świetnie. Ten pustynny świat wciągnął mnie niesamowicie i nie zdawałam sobie sprawy kiedy, a byłam już na końcu tej pozycji. Autorka posługuje się prostym językiem, ale jednocześnie pełnym emocji, który oddaje wszystko to, co potrzeba. Wciągające opisy oraz rozterki bohaterów. Przez ten tytuł się po prostu płynie. Amani to niezwykle silna i waleczna dziewczyna, która pragnie wolności. Naprawdę bardzo ją polubiłam. Jest idealnym przykładem bohaterek płci pięknej, które podziwiam i o których mogłabym czytać godzinami. Między nią i Jinem czuć przyciąganie, ale uważam, że najważniejsze jest ich wspólne zrozumie. Pięknie zostało to przedstawione. Oboje z pewnością dostarczą Wam wielu emocji. Pustynia, Dżiny, zły charakter - Sułtan i magia. Jak dla mnie to połączenie idealne. Świat został przedstawiony genialnie i wydaje mi się, że każdy się w niego wciągnie. Dodatkowo dostajemy dawkę interesujących legend, które pokazują kulturę, której możemy posmakować w książce. Walka, bunt oraz tajemnice – jestem pod ogromnym wrażeniem. Jedynie tempo akcji pod koniec troszkę mi przeszkadzało. Wszystko działo się bardzo szybko i najzwyczajniej w świecie myślę, że można było poprowadzić to odrobinę wolniej. Ten świat mnie porwał i na pewno sięgnę po kolejne tomy. Innej opcji nie widzę. Ściskam, Alicja 💙
5

mole_na_stronach

25.09.2024

Współpraca recenzencka @wennedya i @wydajenamsie. Dziękuję bardzo za przesłany egzemplarz książki, który w nowym wydaniu prezentuje się OBŁĘDNIE! "Buntowniczka z pustyni" Alwyn
Hamilton jest pierwszym tomem trylogii rodem z dzikiego zachodu, tylko zamiast kowbojów mamy tu dżiny i w dodatku – pustynne miasto, gdzie życie toczy się między jedną katastrofą a drugą. Poznajemy Amani, dziewczynę z marzeniami większymi niż jej mała wioska. Bohaterka próbuje wyrwać się z miejsca, gdzie każda kobieta ma jedną z trzech opcji: wyjść za mąż, umrzeć lub – jeśli ma szczęście – uciec. Amani stawia na to trzecie i z pomocą pistoletu oraz charakteru, ostrzejszego niż brzytwa, postanawia wyrwać się na wolność. Ta dziewczyna to nie lada twardzielka – celne oko, ostry język i zero cierpliwości. No i co najważniejsze, nie traci rezonu, nawet kiedy wokół zaczynają się dziać dziwne rzeczy, jak na przykład pojawienie się przystojnego i nieco podejrzanego Jina. I choć chemia między nimi iskrzy, romans nie zjada całej fabuły, a akcja gna do przodu na złamanie karku. Świat wykreowany przez Hamilton jest jak połączenie "Baśni tysiąca i jednej nocy" z "Mad Maxem" – jest tu magia, rebelia i mnóstwo piasku, który, jak wiemy, dostaje się wszędzie. Brakuje może trochę dokładniejszego tła i wyjaśnienia, skąd wzięła się cała ta polityczna zawierucha, ale i tak jest ciekawie. Zwłaszcza, że autorka zgrabnie przeplata strzelaniny i akcję z opowieściami o dżinach i magicznych stworach, które ożywają na kartach książki. Nie da się ukryć, że fabuła momentami bywa przewidywalna, ale i tak trudno się oderwać. Pióro sprawia, że pościgi na jałowej pustyni mogą wydać się najbardziej zajmującą czynnością na świecie😉 Amani jest bohaterką, której się kibicuje, nawet kiedy jej plany lecą w diabły. Całość to naprawdę niezła zabawa – jest napięcie, humor i garść błyskotliwych dialogów. "Buntowniczka z pustyni" to książka, która dostarcza frajdy, jak dobrze zrobiony popcorn w kinie – może nic nowego i super odkrywczego, ale za to niesamowcie pochłaniający i satysfakconujący. Iga xoxo
4

Dominik Nastepneksiazki

24.09.2024

"Buntowniczka z pustyni" to książka, którą chciałem przeczytać już od dawna, ale przez to, że była niedostępna do zakupienia, nie
miałem jak jej przeczytać. Od kiedy tylko usłyszałem o wznowieniu tej trylogii byłem niesamowicie podekscytowany i teraz wiem, że słusznie! Książka łączy ze sobą pustynny klimat (który uwielbiam w literaturze!), bunt, rebelię oraz ma w sobie dużo polityki, którą także uwielbiam w fantastyce! To połączenie naprawdę mnie zachwyciło i już od początkowych stron czytałem tą książkę z zapartym tchem. Już w pierwszym rozdziale rozpoczyna się akcja, która jest bardzo znacząca w późniejszych częściach książki. Styl pisania autorki był bardzo przyjemny, szybko mi się czytało tą książkę, a przez tak wciągającą akcję nie mogłem się oderwać od lektury! Znalazło się tu też bardzo dużo plot twistów, których się w ogóle nie spodziewałem za co należy się ogromny plus dla autorki za tak dobrze przemyślaną fabułę książki! Jedynie przeszkadzało mi tempo w jakim podążała historia. Było ono dla mnie zdecydowanie zbyt szybkie. Było przez to bardzo dużo emocji, ale autorka według mnie mogłaby "wziąć oddech" w jednym miejscu na trochę dłużej i myślę, że gdyby tak było, dałbym maksymalną ocenę tej książce bez zastanowienia. Urzekły mnie również relacje bohaterów pod koniec książki. Mam nadzieję, że w następnych tomach, po które na pewno sięgnę, więzi bohaterów się jeszcze bardziej zacieśnią przez co powstanie wątek found family. Na koniec jeszcze chciałbym pochwalić wydawnictwo za cudowne wydanie tego wznowienia. Wszystko jest w nim bardzo dopracowane, ma przepiękne barwione brzegi oraz bardzo ładne rozpoczęcia rozdziałów. Podsumowując, zdecydowanie nie żałuję przeczytania tej książki, pod względem emocji była ona niesamowicie wykonana, ale brakowało mi trochę wytchnienia. Jeżeli lubicie fantastykę i pustynny klimat, zdecydowanie polecam wam "Buntowniczkę z pustyni", a ja nie mogę się już doczekać czytania następnego tomu! [ współpraca recenzencka z wydawnictwem ] 4,5 / 5 ⭐️
3

Gosia Nowak

24.09.2024

“Buntowniczka z pustyni” to książka, która już bardzo długo za mną chodziła, ale nie potrafiłam się za nią zabrać, te
piękne wydanie spowodowało, że w końcu to zrobiłam. Historia opowiada o młodej dziewczynie - Amani, która wychowuje się pod władzą wuja w małym miasteczku na pustyni. Nie jest to dobre życie, postanawia więc uciec do większego miasta, gdzie jej los się odmieni, a przynajmniej ma taką nadzieję. Klimat tej historii jest wyjątkowy, momentami duszny, jak pustynia sama w sobie. Jest to zdecydowanie najlepsza część tej książki i chociażby ze względu na to, warto to przeczytać. Zarzuty niestety mam wobec fabuły i bohaterów, którzy nie byli dla mnie zbyt przekonywujący. Akcja dzieje się bardzo szybko i tak jak początek mi się podobał, tak im dalej tym bardziej się gubiłam i nie byłam w ogóle zaangażowana w fabułę. Mam wrażenie, że jest tu sporo niedociągnięć. Autorka wprowadza też dużo postaci, którym moim zdaniem poświęcone jest za mało czasu. Zdecydowanie żeby ułatwić czytelnikowi czytanie, albo opisałabym te postaci szerzej, albo wprowadziła na początku książki przypis do każdej postaci. Nie do końca ta pozycja spełniła moje oczekiwania i nie wiem czy sięgnę po kolejne tomy. Wydaje mi się, że warto samemu się przekonać, bo wiem, że wiele osób znajduje tu coś dla siebie.
4

Dominik Nastepneksiazki

19.09.2024

"Buntowniczka z pustyni" to książka, którą chciałem przeczytać już od dawna, ale przez to, że była niedostępna do zakupienia, nie
miałem jak jej przeczytać. Od kiedy tylko usłyszałem o wznowieniu tej trylogii byłem niesamowicie podekscytowany i teraz wiem, że słusznie! Książka łączy ze sobą pustynny klimat (który uwielbiam w literaturze!), bunt, rebelię oraz ma w sobie dużo polityki, którą także uwielbiam w fantastyce! To połączenie naprawdę mnie zachwyciło i już od początkowych stron czytałem tą książkę z zapartym tchem. Już w pierwszym rozdziale rozpoczyna się akcja, która jest bardzo znacząca w późniejszych częściach książki. Styl pisania autorki był bardzo przyjemny, szybko mi się czytało tą książkę, a przez tak wciągającą akcję nie mogłem się oderwać od lektury! Znalazło się tu też bardzo dużo plot twistów, których się w ogóle nie spodziewałem za co należy się ogromny plus dla autorki za tak dobrze przemyślaną fabułę książki! Jedynie przeszkadzało mi tempo w jakim podążała historia. Było ono dla mnie zdecydowanie zbyt szybkie. Było przez to bardzo dużo emocji, ale autorka według mnie mogłaby "wziąć oddech" w jednym miejscu na trochę dłużej i myślę, że gdyby tak było, dałbym maksymalną ocenę tej książce bez zastanowienia. Urzekły mnie również relacje bohaterów pod koniec książki. Mam nadzieję, że w następnych tomach, po które na pewno sięgnę, więzi bohaterów się jeszcze bardziej zacieśnią przez co powstanie wątek found family. Na koniec jeszcze chciałbym pochwalić wydawnictwo za cudowne wydanie tego wznowienia. Wszystko jest w nim bardzo dopracowane, ma przepiękne barwione brzegi oraz bardzo ładne rozpoczęcia rozdziałów. Podsumowując, zdecydowanie nie żałuję przeczytania tej książki, pod względem emocji była ona niesamowicie wykonana, ale brakowało mi trochę wytchnienia. Jeżeli lubicie fantastykę i pustynny klimat, zdecydowanie polecam wam "Buntowniczkę z pustyni", a ja nie mogę się już doczekać czytania następnego tomu! [ współpraca recenzencka | @weneedyabooks @wydajenamsie ] 4,5 / 5 ⭐️
4

Dominik Nastepneksiazki

19.09.2024

"Buntowniczka z pustyni" to książka, którą chciałem przeczytać już od dawna, ale przez to, że była niedostępna do zakupienia, nie
miałem jak jej przeczytać. Od kiedy tylko usłyszałem o wznowieniu tej trylogii byłerm niesamowicie podekscytowany i teraz wiem, że słusznie! Książka łączy ze sobą pustynny klimat (który uwielbiam w literaturze!), bunt, rebelię oraz ma w sobie dużo polityki, którą także uwielbiam w fantastyce! To połączenie naprawdę mnie zachwyciło i już od początkowych stron czytałem tą książkę z zapartym tchem. Już w pierwszym rozdziale rozpoczyna się akcja, która jest bardzo znacząca w późniejszych częściach książki. Styl pisania autorki był bardzo przyjemny, szybko mi się czytało tą książkę, a przez tak wciągającą akcję nie mogłem się oderwać od lektury! Znalazło się tu też bardzo dużo plot twistów, których się w ogóle nie spodziewałem za co należy się ogromny plus dla autorki za tak dobrze przemyślaną fabułę książki! Jedynie przeszkadzało mi tempo w jakim podążała historia. Było ono dla mnie zdecydowanie zbyt szybkie. Było przez to bardzo dużo emocji, ale autorka według mnie mogłaby "wziąć oddech" w jednym miejscu na trochę dłużej i myślę, że gdyby tak było, dałbym maksymalną ocenę tej książce bez zastanowienia. Urzekły mnie również relacje bohaterów pod koniec książki. Mam nadzieję, że w następnych tomach, po które na pewno sięgnę, więzi bohaterów się jeszcze bardziej zacieśnią przez co powstanie wątek found family. Na koniec jeszcze chciałbym pochwalić wydawnictwo za cudowne wydanie tego wznowienia. Wszystko jest w nim bardzo dopracowane, ma przepiękne barwione brzegi oraz bardzo ładne rozpoczęcia rozdziałów. Podsumowując, zdecydowanie nie żałuję przeczytania tej książki, pod względem emocji była ona niesamowicie wykonana, ale brakowało mi trochę wytchnienia. Jeżeli lubicie fantastykę i pustynny klimat, zdecydowanie polecam wam "Buntowniczkę z pustyni", a ja nie mogę się już doczekać czytania następnego tomu! [ współpraca recenzencka | @weneedyabooks @wydajenamsie ] 4,5 / 5 ⭐️
5

nela.reading

18.09.2024

"Buntowniczka z pustyni" to książka, z którą nie miałam przyjemności się spotkać w jej starym wydaniu. Ogromnie się cieszę, że
tym razem wpadła w moje ręce i miałam możliwość zapoznać się z nastoletnią buntowniczką Amani oraz tajemniczym obcokrajowcem i przemierzać razem z nimi bezkresne pustynie pełne magii oraz potworów, przesiąknięte arabskim klimatem, który kojarzył mi się z mroczniejszą, bardziej krwawą i brutalniejszą wersją "Aladyna". Nie miałam jeszcze okazji spotkać się z czymś podobnym w książkach, ale naprawdę liczyłam, że ta konkretna mi się spodoba. "Buntowniczka z pustyni" to historia, która skupia się przede wszystkim na wędrówce przez pustynie oraz miasta, odkrywaniu własnego "ja", na walce o przetrwanie, a także na walce z systemem oraz armią sułtana. Jest rebelia, magia, potomkowie nieśmiertelnych, potwory i rodzące się uczucie między bohaterami. Jest też wspaniała, waleczna dziewczyna, która pragnie dla siebie lepszej przyszłości i wolności. Nie zawsze podejmuje dobre decyzje, ale razem z tajemniczym Jinem wyrusza w podróż, która ma być jej wybawieniem, ale może okazać się też zgubą. Amani i Jin to bohaterowie, którzy potrafią wzbudzać w czytelniku emocje. Ich relacja jest momentami burzliwa, ale pełna wzajemnego wsparcia i zrozumienia. Oczywiście czuć między nimi przyciąganie, ale wszystko rozwija się subtelnie i pojawia się naturalnie, co bardzo mi się podobało. Czym dalej, tym więcej bohaterów pojawia się w książce. Wystarczyła zaledwie chwila, żebym przywiązała się do niektórych z nich może nawet bardziej niż powinnam. Ale jest ciężko tego nie zrobić, kiedy postacie są zabawne, każda się czymś wyróżnia i ma zupełnie inny charakter, co sprawia, że nie ma tutaj mowy o nudzie. Jeśli oczekujecie plot twistów, to myślę, że Autorka może Was zaskoczyć. W trakcie lektury miałam kilka podejrzeń co do dalszych losów bohaterów, ale nie do końca udało mi się wszystko przewidzieć. Oczywiście nie obyło się też bez złamanego serca... Mimo tego, wspomniane plot twisty sprawiają, że historia może pójść teraz w wielu interesujących kierunkach i potencjał jest ogromny. Jestem bardzo ciekawa jak zostanie wszystko rozegrane w kolejnych tomach. Czy polecam? Jak najbardziej! Przeczytałam "Buntowniczkę z pustyni" w jeden dzień, jednak to wystarczyło, aby zżyć się z bohaterami i tym niesamowitym światem. Przyjemny język, krótkie rozdziały, wartka akcja i świetny wątek romantyczny. Jestem na tak! [Współpraca reklamowa z wydawnictwem WeNeedYA, Wydajenamsie]
5

Natalia Armata

18.09.2024

Buntowniczka z pustyni - Alwyn Hamilton - 4,5/5 ✨ [ współpraca recenzencka @weneedyabooks @wydajenamsie ] Amani to ten typ bohaterki, której nie
da się nie kochać. To młoda dziewczyna, która pragnie wyrwać się spod władzy mężczyzn i wreszcie móc decydować samodzielnie o swoim losie. Gdy poznaje pewnego chłopaka jej sytuacja całkowicie się zmienia i już nie ma ona wyboru, musi zrobić wszystko by przetrwać. Masa ciekawych bohaterów, walka z Sułtanem i to wszystko okraszone tajemnicą i magicznymi istotami. Ja nie mogłam się od tej pozycji oderwać. Gdy już zaangażowałam się mniej więcej po osiemdziesiątej stronie to już cała reszta poleciała na raz i teraz nie jestem w stanie myśleć o niczym innym niż kontynuacja tej przygody. Główna bohaterka od razu zdobyła moją sympatię, a śledzenie jej przemiany na przestrzeni całego tomu, było dla mnie jak rollercoaster emocjonalny bo trzeba przyznać, że autorka ma wielki talent do pisania i kreowania świata i bohaterów. Pióro tej autorki było niezwykle przyjemne i lekkie. Wszystko co opisywała mogłam sobie idealnie wyobrazić co nie zawsze się udaje, bo balans między opisami i dialogami musi zostać zachowany i autorka idealnie sobie z tym poradziła. Co tu dużo mówić sięgnęłam po Buntowniczkę z Pustyni bo miałam wielką dziurę w sercu po trylogii Dewabad i ta książka była jak plasterek i kocyk, która dorównała jej poziomem, moją miłością i stała się nową obsesją, której się nie spodziewałam.
5

Ela Matusiak

17.09.2024

Człowiek nie jest w stanie przeczytać wszystkich książek, na które ma ochotę. Umykają czasem informacje o czymś wyjątkowym i wartym
tego, by się nad tym pochylić. Tak właśnie było z trylogią Alwyn Hamilton, którą zainteresowałam się w momencie wznowienia. Jako ogromna fanka Dewabadu, po prostu rzuciłam się na tę opowieść i nie żałuję ani chwili spędzonej na lekturze. Powiedzieć, że to lektura wyjątkowa, to nie powiedzieć nic. Jest to historia dziewczyny – Amani, żyjącej w świecie rządzonym przez twardy patriarchat. Postawiona przed faktem zamążpójścia za własnego wuja, bierze sprawy w swoje ręce i postanawia uciec. Jest świetna w strzelaniu, nie boi się wyzwań i tuż przed ucieczką postanawia wziąć udział w zawodach strzeleckich. Tam poznaje chłopaka, dzięki któremu felerne zamążpójście to fraszka, a sprawa zaczyna być poważna, ponieważ wplątuje się walkę przeciwko sułtanowi. I tu dopiero zaczyna się przygoda. Cała ta trylogia łączy ze sobą nie tylko mnóstwo różnych wątków fabularnych, pełnych magii, dżinów, mitów i bajań, ale też niesie ze sobą pewne nauki, które mogą młodym ludziom przynieść ukojenie lub wskazać kierunek w wyborze własnej drogi życiowej. To wieloetapowa powieść przygodowa, której nie można jednoznacznie zakwalifikować do jednego gatunku, bowiem znajdziemy tu wszystko, co najważniejsze. Są i elementy fantastyczne, i odrobina romansu, wszystko to okraszone wieloma barwnymi przygodami i osnute baśniową tajemnicą, która wciąga jak bagno. Tę nieprawdopodobną historię cechuje też dobór bohaterów. To, w jaki sposób autorka połączyła wszystkich w jednej powieści jest wyjątkowe. Zbiór tak różnych, silnych i charyzmatycznych postaci nie pozwala na nudę czy przypaadkowość. Każda z nich ma swoją rolę do odegrania w historii, i każda ją doskonale wypełnia. Polecam najgoręcej tę niezwykłą trzytomową podróż po poszukiwaniu siebie, własnego ja i podążaniu drogą, o której się nam nawet nie śniło.
4

Otulonaksiazkami

16.09.2024

„Buntowniczka z pustyni” autorstwa Alwyn Hamilton to seria, którą czytałam już 5 lat temu i wspominałam ją bardzo dobrze, więc
kiedy tylko zobaczyłam, że wychodzi wznowienie tej serii w pięknej graficznej oprawie, to chciałam zrobić jej reread. Za mną pierwszy tom i cieszę się, że miałam okazję ponownie go przeczytać! Amani to dziewczyna, którą w jej miasteczku wyróżnia talent do strzelania i niebieskie oczy. Wychowała się na pustyni, z którą czuje się mocno związana. Marzy, żeby wyrwać się od despotycznego wuja i dotrzeć do upragnionego Izmanu. W miejscu, w którym miała zdobyć pieniądze na podróż spotyka tajemniczego Jina, przez którego jej życie i plany trochę się zmieniają. Uwielbiam klimat tej książki! Pustynia, zły Sułtan, Dżiny, tajemnicze stworzenia i duuuużo magii! Czego chcieć więcej? Nadal uważam, że jest to świat, który wyróżnia się na przestrzeni innych fantastycznych światów w młodzieżówkach, chociaż od czasu, kiedy czytałam tę serię po raz pierwszy przeczytałam młodzieżówek tak wiele, że dostrzegam w tej książce pewne motywy, które są też w innych popularnych seriach. Bardzo podobały mi się tutaj legendy, które nadały klimatu i przedstawiły nam na czym opiera się kultura świata przedstawionego w powieści. Jako wadę mogłabym wymienić coś, na co 5 lat temu lat temu nie zwróciłam uwagi podczas czytania, a teraz jestem bardziej na to wyczulona, czyli zbyt duża ilość wypijanego przez bohaterów alkoholu. Myślę, że jest to naprawdę fajny wstęp do dalszych części. Akcja, która naprawdę mnie ciekawiła, czyli ta związana z buntownikami, zaczęła się dość późno, a początek był mniej dynamiczny niż bym oczekiwała, ale wiem, że w kolejnych tomach będzie tej akcji dużo więcej, więc nie mogę się doczekać rereadu kolejnych tomów!

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x2
4
x12
5
x7
4,24

Booktrailery