Niebo nad jej głową

Autor:

Seria: Jedyne takie miejsce

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2022-05-18
  • Rok wydania: 2022
  • Liczba stron: 368
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788367054683
Cena:
38,61 zł 42,90 zł
Produkt dostępny
Cena:
30,51 zł 33,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Niebo nad jej głową

Ostatni tom serii „Jedyne takie miejsce”! Autorka miłosnych opowieści zabierze was w kolejną śmiałą podroż!

Adrian pracuje jako barman w bardzo znanym sopockim klubie. Wyrwał się z małej mieściny i ułożył sobie życie na własnych zasadach: nie chciał studiować ani godzić się na to, by ktoś decydował za niego w jakiejkolwiek sprawie. Mężczyzna pragnął uwolnić się od ran zadanych mu w przeszłości i dowiedzieć się, kim naprawdę jest. Ale czy już to odkrył?

Blanka dopiero co skończyła osiemnaście lat i wkracza w dorosłe życie. Wychowana w domu dziecka nauczyła się pokonywać przeciwności. Los zaś zmusił ją do podjęcia wielu trudnych decyzji. Naznaczona stratą chce odnaleźć własną ścieżkę. Niespodziewanie na jej drodze staje pewien nieznajomy. Dziewczyna nie wie, czy komukolwiek pozwoli się dotknąć naprawdę – czule i z namiętnością. Niektóre bariery trudno przełamać.

Jedno miejsce połączy losy tej dwójki. Jedno spojrzenie zmieni ich przeznaczenie. Jeden pocałunek sprawi, że niebo nad ich głowami przyjmie kolory szczęścia!

O autorze

Dane szczegółowe

Data premiery: 2022-05-18
Rok wydania: 2022
Liczba stron: 368
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788367054683

Opinie o książce Niebo nad jej głową, Klaudia Bianek WNY

3

zaczytana_olcia

02.09.2022

Sięgnęłam chyba tylko po to, by mieć serię zakończoną. Ale w sumie nie żałuję. Bianka przyjeżdża do Sopotu z Krakowa,
by uciec od trudnej przeszłości. W klubie, w którym pracuje, poznaje Adriana, którego dzieciństwo nie należało również do najprostszych. Ciągnie ich do siebie, to jasne, ale sporo problemów przed nimi. W tej książce Autorka porusza chyba najtrudniejsze tematy – Blanka jest ofiarą swoich rodziców, Adrian swojej matki. Nie mieli w życiu miłości i trochę się jej boją. W tle demony przeszłości, śmierć i niezałatwione sprawy, przed którymi się ucieka. No i jednak rodząca się między bohaterami miłość. Lubię serię „Jedyne takie miejsce”, a „Niebo nad jej głową” znajdzie się w środku moich ulubionych tytułów z tej pentalogii. Klimatyczne uliczki w Sopocie, a nawet tak prozaiczne rzeczy, jak planowanie remontu mieszkania były w niej naprawdę przyjemne. I tylko znowu zakończenie mi nie pasuje XD Ucieczka i niby koniec. A potem „prawie rok później”... Wątek pani Grażyny miał potencjał, który nie został moim zdaniem wykorzystany.
4

prawiewymarlygatunek

19.06.2022

“Niebo Nad Jej Głową” to moje pierwsze spotkanie z cyklem “Jedyne Takie Miejsce”. 📚 Co prawda zaczęłam poznawać go od
końca, ale to w ogóle nie przeszkadzało mi w czytaniu. 🙊 W tej części poznajemy historię Blanki i Adriana. Dwójki nastolatków z bardzo ciężką przeszłością. 🙊 Blanka wychowana w domu dziecka nauczyła się pokonywać przeciwności losu. Naznaczona stratą chce odnaleźć własną ścieżkę. Dziewczyna nie wie, czy komukolwiek pozwoli się dotknąć naprawdę – czule i z namiętnością. Niektóre bariery trudno przełamać. 😔 Niespodziewanie na jej drodze staje pewien nieznajomy. Adrian pracuje jako barman w bardzo znanym sopockim klubie. Wyrwał się z małej mieściny i ułożył sobie życie na własnych zasadach. Mężczyzna pragnął uwolnić się od ran zadanych mu w przeszłości i dowiedzieć się, kim naprawdę jest. Ale czy już to odkrył? 🤔 Klaudia Bianek potrafi bardzo dobrze wykreować bohaterów. ❤️ Każdy z nich jest cudowny i wyjątkowy. Jednak to właśnie Adrian, został moim zdecydowanym ulubieńcem. Opiekuńczy, odpowiedzialny i zawsze gotowy do pomocy. 🤩 Zakochałam się w nim od pierwszego spotkania. Aż przykro mi było, gdy już  musiałam się z nim rozstać. 😔 “Niebo Nad Jej Głową” tak samo jak inne książki autorki, jednocześnie sprawia radość i łamie serce. 🥰 Autorka porusza w powieści mnóstwo bardzo ważnych i trudnych tematów. Swoim lekkim piórem, umiejętnie prowadzi fabułę. W tej słodko - gorzkiej historii o życiu, tak operuję emocjami czytelnika, że On nie jest w stanie rozstać się z tą historią i o niej zapomnieć.  🙊 Klaudia ma jeszcze jeden, niezwykły, talent. ❤️ Potrafi tak opisać miejsce akcji, że czytelnik od razu chce się tam przenieść. Tym razem autorka zabrała nas do Sopotu. 🏖️ Miałam okazję, już kiedyś, odwiedzić te cudowne miasto. Chociaż teraz, po przeczytaniu tej historii, mam ochotę wsiąść do pociągu i jechać tam znów. 😍Mam odczucia, że wcześniej nie dałam rady, zwiedzić go tak jak powinnam. Na pewno jeszcze kiedyś do niego wrócę! 💜🏖️
4

Patrycja Podolak

14.06.2022

To była moja trzecia książka Klaudii Bianek i na pewno nie ostatnia! Za mną dylogia świąteczna i właśnie "Niebo nad
jej głową", po którym mam ochotę sięgnąć po całą serię "Jedyne takie miejsce". Osiemnastoletnia Blanka chcąc zostawić za sobą przeszłość i zacząć z czystą kartą w nowym miejscu przyjeżdża do Sopotu, gdzie znajduje pracę jako kelnerka w jednym z najbardziej popularnych klubów w Trójmieście. Adrian jest jednym z barmanów pracujących we wspomnianym klubie. Łączy ich jednak nie tylko praca w tym samym miejscu, ale też demony przeszłości, z którymi oboje się zmagają i które niestety zaczynają ich doganiać. Szczerze mówiąc spodziewałam się lekkiego romansu, jakich wiele, jednak ta książka to zdecydowanie coś więcej. Nie sądziłam, że będzie w niej tyle cierpienia, że niektóre wydarzenia sprawią, że będę mieć dreszcze na całym ciele. Ta powieść opowiada o walce z traumą, zmaganiu się z problemami psychicznymi, od których nie da się uciec. Adrian i Blanka starają się razem utrzymać na powierzchni i nie utonąć pod ich naporem. Bardzo zżyłam się z tymi bohaterami. Współczułam im i po prostu w nich uwierzyłam. Nie mogłam się od tej książki oderwać, a czytanie zakończenia w tramwaju nie było do końca dobrym pomysłem, bo wzbudziło we mnie ogrom emocji.
5

Life_substitute

03.06.2022

"Możesz pozostawać silnym przez całe życie, a wystarczy jeden moment, gdy upadniesz i jesteś przekonany, że już więcej nie wstaniesz,
nie zniesiesz, nie przetrwasz..." To było naprawdę piękne zwieńczenie serii i zdecydowanie jedna z moich ulubionych części cyklu "Jedyne takie miejsce." W historię Adriana i Blanki wpadamy od razu, i to wpadamy po uszy, czując silną więź z bohaterami. Ta opowieść jednocześnie wywołuje motyle w brzuchu i łamie serce, będziecie się na niej delikatnie uśmiachać i płakać, w każdym razie nie przejdziecie koło niej obojętnie. To Klaudia Bianek w swoim najlepszym wydaniu romantyczna, subtelna i poruszająca do głębi. Nie mogę też nie wspomnieć o cichym bohaterze tej książki, czyli o Sopocie, z jednej strony gorącym i tłocznym, ale z drugiej urokliwym i niezwykle klimatycznym. "Niebo nad jej głową" to jedna z tych powieści do których będę często wracać.
5

Pomaranczowy_swiat

31.05.2022

"Niebo nad jej głową" to ostatni tom cyklu "Jedyne takie miejsce" autorstwa Klaudii Bianek. Ukazała się nakładem @weneedyabooks, a swoją
premierę miała 18.05.2022r. Jest mi troszkę smutno, że to ostatni tom tak świetnego cyklu. Swoją przygodę z książkami autorki zaczęłam właśnie od cyklu "Jedyne takie miejsce" oraz "Najcenniejszy podarunek" i... przepadłam. Każda kolejna historia wciągała mnie na kilka godzin i urzekała swoim wnętrzem. Tym razem nie było inaczej. Autorka znów porwała mnie swoją historią. Sprawiła, że odczuwałam emocje bohaterów. Śmiałam się z nimi, płakałam z nimi. Przemyciła w tej powieści wiele emocji, tych dobrych jak i złych. Bohaterowie - Blanka i Adrian - są bardzo młodzi. Mimo swojego wieku, ich historia jest emocjonująca. Oboje po przejściach, z bagażem doświadczeń, o których woleliby zapomnieć. Niestety przeszłość ma to do siebie, że lubi o sobie przypominać i to w najmniej oczekiwanych momentach. Blanka próbuje stanąć na nogi. Znajduje pracę i kiedy myśli, że wszystko się układa, to pewne sprawy z przeszłości uderzają w nią z prędkością światła i burzą porządek w jej życiu. Adrian zaś odzyskał spokój w domu cioci i zaczął wszystko na nowo. Pracuje jako barman i mogłoby się wydawać, że jest szczęśliwy, ale czy na pewno? Czy dwoje tak zranionych ludzi, jest w stanie otworzyć się i zburzyć mur, którym odgrodzili się od świata? Autorka nie boi się poruszać trudnych tematów. Przemyca je w swoich powieściach i sprawia, że czytelnikowi łamie się serce. Historia Blanki i Adriana pokazuje, że czasmi jeden uśmiech może wywołać lawinę uczuć, o których dotąd nie miało się pojęcia. Czytałam z zapartym tchem o losach bohaterów i bardzo im kibicowałam. Ich znajomość zaczęła się zwyczajnie, ale przeradzała się w coś pięknego, choć naznaczonego wieloma bliznami. Pojawiły się sceny zbliżeń, które napisane były ze smakiem i powodowały delikatne wypieki. Postawa Adriana bardzo mi się podobała. Mimo, wszystko nie poddał się. Blanka zaś musiała uporać się z demonami, potrzebowała czasu, przez co zakończenie wywołało we mnie takie emocje, że łzy bardzo szybko zaczęły zbierać się w oczach, a ja jechałam właśnie pociągiem (i w myślach miałam tylko - nie płacz przy ludziach 🙈). ☁️ "Niebo nad jej głową" to cudowna opowieść o odnajdywaniu siebie, pierwszej miłości, sile przyjaźni, w której uczucia mają moc.
5

bookaholic.in.me

25.05.2022

Wszystko, co dobre musi się kiedyś skończyć, i tak właśnie dzieje się w przypadku niepowtarzalnej serii "Jedyne takie miejsce". To
już ostatni bohater związany z Groszkowicami, który zdecydował się nam opowiedzieć swoją historię. Fani cyklu doskonale znają Adriana z książki "Przy naszej piosence", gdzie opowieść o swoim życiu snuła dla nas jego siostra. I choć bez problemu można czytać ten tom bez znajomości poprzednich, to gorąco zachęcam do sięgnięcia po cały cykl. To nie tylko świetna propozycja dla młodych osób, bowiem każdy odnajdzie w niej coś wyjątkowego. Klaudia Bianek pisze magicznie, nie unika tematów trudnych, nie oszczędza swoich bohaterów ale także przez pryzmat ich doświadczeń pokazuje czytelnikom, że nawet najgorsze demony można okiełznać i stawić czoła prozie życia, zwłaszcza, gdy ma się obok bezcenne wsparcie w postaci drugiej osoby. Adrian od czterech lat mieszka z ciocią, która pod każdym względem przerosła jego wyobrażenia. Jest jej ogromnie wdzięczny za to, że zdecydowała się dać mu dach nad głową, kocha go bezinteresownie i opiekuje się nim jakby był jej własnym dzieckiem. Chłopak dopiero wkracza w dorosłość ale nie w głowie było mu zbyt długie pobieranie nauki. Odnalazł swoją pasję i zdecydował się nią podążać, co przekuło się na pracę barmana w modnym sopockim klubie. Ma kilku kolegów, z którymi lubi spędzać czas i okazjonalnie pakować się w kłopoty. Pierwszy zachwyt z korzyści jakie niesie jego zawód w kontaktach z kobietami też już za nim i obecnie tego nie nadużywa. Nie wierzy w jakieś wielkie porywy uczuć, przynajmniej do momentu gdy zupełnie znienacka pojawia się ona.. Blanka to dziewczyna szalenie tajemnicza. Widać gołym okiem, że pilnie strzeże wielu sekretów, a z natury jest nieufna i nieśmiała w stosunkach z ludźmi. Nie ma problemu z tym, by trzymać się na uboczu, wręcz przeciwnie- bardziej komfortowo czuje się właśnie nie będąc w centrum uwagi. Kompletnie nie zdaje sobie sprawy ze swojej urody, oceniając siebie przez pryzmat doświadczeń z przeszłości. Choć praca kelnerki nie jest szczytem jej marzeń, docenia szansę, którą dostała. Po wyjściu z domu dziecka jest zdana tylko na siebie i doskonale wie, że nie będzie jej łatwo. Pomimo tego czuje wdzięczność, że wychowała się w ośrodku, wyrwana z domowego koszmaru. Lecz czasem złe sny postanawiają wrócić znienacka, a książę nie jest w stanie odegnać wszystkich potworów. "Niebo nad jej głową" to idealne zwieńczenie serii, które absolutnie nie odstaje od poprzednich tomów. Akcja tym razem wyjątkowo toczy się w Sopocie, który został tu urzekajaco przedstawiony i momentalnie wzbudza tęsknotę za polskim wybrzeżem. Autorka buduje postaci trudne, skomplikowane, z ogromnym bagażem życiowych doświadczeń pomimo młodego wieku. Być może właśnie to ostatnie sprawia, że bohaterowie są nad wyraz dojrzali i trudno szukać u nich infantylności. Choć oczywiście to nadal młodzi ludzie, którzy dopiero poznają życie, to dzięki historii, która stworzyła dla nich Klaudia oraz obecnej sytuacji, w jakiej się znajdują, odbieramy ich jako pełnoprawnych dorosłych. Wątki poruszone w książce nie należą do przyjemnych, aczkolwiek z drugiej strony to szalenie ważny głos w literaturze kierowanej do młodszego pokolenia. Autorka świetnie wskazuje mnogość problemów, z jakimi można się mierzyć i jak wiele różnych dróg można obrać, by sobie z nimi poradzić. Nie wszystkie są dobre i odpowiednie, co nie znaczy jednak, że czasem konieczne, by wybudzić się z letargu i zwyczajnie o siebie zawalczyć. Sama relacja Adriana i Blanki także została tu rozwinięta naprawdę ciekawie, a przede wszystkim przekonująco. Odnaleźli w swych ramionach nie tylko upragniony spokój, w oczach ujrzeli nie tylko miłość, bowiem przede wszystkim w swoich duszach znaleźli zrozumienie. Zrozumienie wynikające z brzemienia trudnego dzieciństwa, które kładzie się cieniem na dorosłym życiu. Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę zarówno miłośnikom literatury obyczajowej w każdym wieku jak i chociażby osobom szukającym lektury dla młodych ludzi. Mnie jeszcze żadna pozycja Autorki nie zawiodła, a lekkość jej pióra sprawia, że trudno oderwać się od książki. Tu nie spotkamy papierowych postaci, a istoty z krwi i kości, z którymi można się identyfikować.
5

Studyjulkaaa

24.05.2022

Osiemnastoletnia Blanka zaczyna nowe życie w Sopocie, wyjeżdża z Krakowa, aby odciąć się od swojej ciężkiej przeszłości. Adrian, zaczął życie
w Sopocie w wieku 15 lat, zamieszkał z ciocią, która uwolniła go od jego rodziców, którzy nie opiekowali się nim, ani jego siostrą. Blanka zaczyna pracę w jednym z najlepszych klubów w Sopocie i właśnie tam poznaje Adriana, który ma się nią zaopiekować podczas pierwszych dni pracy. Jednak pomiędzy nimi oprócz samej czysto koleżeńskiej znajomości zaczyna dziać się coś więcej. Czy twardy regulamin klubu, mimo wszystko pozwoli im się kochać? Czy Blanka otworzy się przed Adrianem i wyzna mu jakie sekrety skrywa? . Kolejna książka, która skradła moje serce!💕 sama fabuła jest przyjemna, a książki się nie czyta tylko się ją pochłania!😅 styl pisania autorki, rozdziały w odpowiedniej długości no i historia opowiedziana z dwóch perspektyw to coś co w książkach lubie najbardziej!! Akcja dzieje się w Polsce co dla mnie tez jest plusem, można przeczytać o miejscach, które może kiedyś odwiedziliśmy i sobie je wyobrazić. Były momenty, w których można było się pośmiać, ale był też czas na wzruszenia. Ja nie raz płakałam, ale chyba mam jakąś słabość😅 Bohaterzy są fajnie wykreowani, mam swoich ulubieńców, ale moje serce skradła Gloria💕💕
4

Rozważna

22.05.2022

Blanka właśnie skończyła 18 lat i przeprowadziła się na drugi koniec Polski. Dziewczyna wychowywała się w domu dziecka i wchodząc
w dorosłość postanowiła się odciąć od wszelkich złych doświadczeń, które ją spotkały. Sopot wydaje się być idealnym miejscem do tego. Właśnie została szczęśliwą posiadaczką małego mieszkanka, znalazła pracę w jednym z najpopularniejszych klubów w mieście i teraz czeka ją tylko remont oraz układanie życia 😊 I chociaż Blanka nie jest typem imprezowiczki, a "służbowy uniform" nie należy do jej strefy komfortu, to wydaje się być zadowolona. Ponadto w klubie poznaje barmana - Adriana. Chłopak kilka lat temu również uciekł od przeszłości i teraz mieszka ze swoją ciocią. Między Blanką, a barmanem pojawia się nić porozumienia i uczucia. Sprawę komplikują jednak regulamin w pracy i demony przeszłości, które niespodziewanie wracają… Teraz to tylko od dwójki bohaterów zależy czy sobie poradzą i czy dla nich będzie świeciło słońce :) Klaudia Bianek wraca z ostatnim tomem serii „Jedyne takie miejsce”. W powieści „Niebo nad jej głową” historia Blanki i Adriana pozwala nam spacerować po uliczkach Sopotu, słyszeć szum morza, a także zażywać witaminy D w promieniach letniego słońca. Ta urocza historia, chociaż zabarwiona gorzkimi akcentami, pokaże siłę walki i możliwości jakie zyskujemy jeśli tylko uwierzymy w siebie. Cieszę się też, że Blanka była silną postacią, a mimo to autorka pokazywała, że dziewczyna nie musi się ze wszystkim mierzyć sama. Postać Adriana wydawała mi się z początku lekko tajemnicza i denerwująca, ale po kilku rozdziałach polubiłam chłopaka. Jedyne czego mi brakowało to akcentu na koniec, który podsumowałby nie tylko tę historię, ale i cała serię. Mimo to uważam, że powieść jest dobrą lekturą na wakacje ☺️ Zabierze nas na bałtyckie wybrzeże i porwie między swoje kartki!
5

Alex

16.05.2022

Świetna książka, polecam!
5

Ela Matusiak

15.05.2022

Ach, cóż to była za historia! Powrót do cyklu "Jedyne takie miejsce" to jednocześnie koniec tej serii, ale za to
na tyle spektakularny i uroczy, że niechybnie po zakończeniu lektury będziecie mieli kaca i trudno będzie rozpocząć nową książkę. Jest to opowieść o dwojgu pogubionych młodych ludziach, którzy starają się wkroczyć w dorosłość z czystą kartą. Blanka jest dziewczyną skrzywdzoną dotkliwie w dzieciństwie przez najbliższe osoby. Dom dziecka był dla niej wybawieniem i szansą na lepsze jutro. Adrian natomiast, to chłopak, który niesie na swoich barkach plecak doświadczeń, ale robi wszystko, by nie powielić błędów swojej matki. I choć oboje myślą o swojej przyszłości, nie pragną związku, to jednak los ma dla nich niespodziankę i splata ich ścieżki życiowe. To była najbardziej romantyczna historia ze wszystkich, które czytelnikom przedstawiła w swoim cyklu Klaudia Bianek. Piękna, przetykana powłóczystymi spojrzeniami opowieść o rodzącym się uczuciu, pierwszych nieśmiałych spojrzeniach i budzącej się namiętności, która tylko czeka, by zapłonąć. Absolutnie uroczy bohaterowie, pełni sprzeczności, ale z wysoką kulturą osobistą i pewnymi zasadami, które kierują ich życiem. To, co charakteryzuje jej książki to chemia łącząca bohaterów. Wszystkie wspólne sceny opisane są z takim wysublimowaniem i świeżością, że chętnie powraca się w myślach do czasów nastoletnich i wspomina swoje pierwsze zauroczenia i miłości. Bo przekaz jest bardzo uniwersalny. Powieści spodobają się i nastoletnim odbiorcom, i tym, którzy już ten czas mają już dawno za sobą. Ale żeby ta powieść nie wydawała Wam się jedynie słodką opowiastką, autorka zaserwowała też szereg dość smutnych i niełatwych do przyswojenia scen, które windują ocenę o kilka oczek w górę. Wszystko tu się zgadza, wszystko ma swoje miejsce, historie ładnie się przeplatają i uzupełniają, a bohaterowie są ludzcy i szybko stają się wzorem do naśladowania. Cała ta seria aż kipi od uczuć. W każdej książce z tego cyklu czytelnik znajdzie coś dla siebie i jestem pewna, że nie odklei się już od nich nigdy, bo do tych książek chętnie się wraca. Polecam, całym swym romantycznym sercem.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x1
4
x3
5
x6
4,50

Booktrailery